Jesteśmy już praktycznie na peryferiach naszego układu planetarnego. Witamy na orbicie Neptuna. Ile masz lat? Osiągnięcie tej planety sondzie Voyager 2, zajęło ich aż 12!
Czy ta planeta coś Ci przypomina? Popatrz na jej kolor… Wygląda jak kula wody. Swoją barwę zawdzięcza obecności metanu w zewnętrznych obszarach planety. Pogoda szybko się tutaj zmienia, występują bardzo silne huragany. Jak myślisz z jaką prędkością może wiać tu wiatr? Trochę ci podpowiem. Na Ziemi w 1996r padł oficjalny rekord prędkości wiatru: prawie 408 km/h. Ale to ciągle bardzo mało w porównaniu z prędkością jaką osiągają porywy wiatru na Neptunie. 600? 800? A może 1200? Nie! To, aż 2000 km/h i więcej!
Obejdź planetę dookoła i poszukaj charakterystycznego wiru, który nosi nazwę Wielka Ciemna Plama z 1989r. Nie sposób go przeoczyć, gdyż jest jedyną, tak dobrze widoczną anomalią w atmosferze Neptuna na tym modelu. To potężny antycyklon, który rozmiarami dorównywał Ziemi! Aktualnie już zanikł, ale pojawiają się inne obserwowane przez kosmiczny teleskop Hubble’a.
Gdybyśmy chcieli postawić jakiś budynek na tej niezwykłej planecie, to musielibyśmy się bardzo natrudzić, z jednej strony silny wiatr, a z drugiej temperatura, na zewnętrznych warstwach to średnio -200°C, (pamiętajmy, że woda zamarza już w 0°C), natomiast temperatura w środku osiąga powyżej 5000°C, tymczasem, żeby stopić żelazo wystarczy tylko nieco ponad 1500°C. Może uda Ci się znaleźć jakiś materiał z którego dałoby się zbudować coś na Neptunie? Niestety wszystkie wysiłki i tak pójdą na marne, gdyż Neptun to ostatni “gazowy gigant” w Układzie Słonecznym, jaki obecnie znamy i nie można na nim wylądować…
Jeśli jesteś pasjonatem astronomii, to żeby znaleźć Neptuna musisz mieć już sporo wprawy. Planeta ta jest bardzo słaba i odległa od Ziemi, dlatego niestety nie zobaczymy jej gołym okiem. Dzięki sondzie Voyager wiemy, że Neptun posiada delikatne pierścienie. Ta niezwykła planeta ma aż 14 księżyców.
I prawie zapomniałem zapytać! Czy wiesz może, dlaczego nadano tej planecie nazwę Neptun? Odpowiedzi musimy poszukać w mitologii. Starożytni Rzymianie uważali Neptuna za boga mórz, wód, chmur i deszczu… Kolorystyka tej planety niewątpliwie łączy się z oceanami.
Czy jest to już ostatni obiekt na naszej trasie? Otóż nie! Za Neptunem rozciąga się pas Kuipera zawierający wiele małych obiektów. Jak myślisz ile ich może być? Przypuszcza się, że znajduje się ich tam ponad 70 tysięcy. Możemy tu spotkać asteroidy, planetoidy, komety i planety karłowate. Dalej za nim jest tzw. Heliopauza, czyli granica oddziaływania naszej macierzystej gwiazdy, a później już pustka międzygwiezdnej przestrzeni. Osiągnięcie heliopauzy udało się sondom kosmicznym – m.in. Voyager 1 i 2, a każdej zajęło to ok 35 lat podróży z prędkością 15 km/s.
Rozejrzyj się w okolicach Neptuna lub sprawdź mapę naszej wystawy, a odnajdziesz również inne obiekty transneptunowe. Pluton w skali względem Neptuna ma aż 40cm średnicy! Obiekty te nie są już tak okazałe jak wcześniejsze planety, więc musisz nieco wytężyć wzrok i zostać astronomicznym detektywem. Może odnajdziesz MakeMake, a nawet Varunę lub Ixiona? Dzisiaj możesz poczuć się jak astronom – odkrywca. Powodzenia!
