Wyobraźmy sobie, że lecimy do tej planety prawdziwym statkiem kosmicznym. Aby do niej dotrzeć przy obecnych możliwościach technologicznych, potrzebowalibyśmy na to aż 8,5 roku, pokonując prawie 3 mld km… To tak jakby okrążyć Ziemię prawie 75 tysięcy razy!
Uran jest przedostatnią planetą w Układzie Słonecznym, ale potrafi zamieniać się miejscami z Neptunem gdyż ich orbity nie przebiegają równolegle.
Blado-błękitny obiekt nosi nazwę od Uranosa, który w mitologii greckiej jest bogiem i…. uosobieniem nieba.
Co możemy powiedzieć o warunkach panujących na tej planecie? Wiatry, gazy, zgniłe jaja i leży na boku… To nie żart! Dlaczego? Otóż wiatry wieją w gęstej atmosferze tego gazowego giganta z prędkościami dochodzącymi do 900 km/h, a jego zapach jest dość nieprzyjemny… bo przypomina zgniłe jajka. Dzieje się tak przez dużą zawartość amoniaku i siarkowodoru. W dodatku możemy kolokwialnie powiedzieć, że Uran jest przewrócony na bok, gdyż oś obrotu Urana jest nachylona pod kątem 82 stopni! Zatem „leży” niejako względem innych planet, ale dodając do tego ruch obiegowy wokół Słońca, wygląda to tak, jakby toczył się po swojej orbicie. I mimo, że czas obrotu wokół własnej osi, czyli dzień trwa tam 17 godzin, to długość roku aż 84 lata ziemskie! Jest to również najzimniejsza planeta w Układzie Słonecznym, ponieważ temperatura jest tam bliska zeru absolutnemu i wynosi – 224 stopni C. Turkusowy kolor swojej powierzchni zawdzięcza obfitości związków metanu. Uran posiada również bardzo subtelne pierścienie oraz 27 naturalnych satelitów, które swoje nazwy wywodzą m. in. z literatury Williama Shakespear’a.
Na koniec wizyty przy tej planecie, którą badała tylko sonda Voyager 2, oddal się o kilkadziesiąt kroków od naszego modelu i zrób z dłoni „lunetę” nie zaciskając do końca pięści. Przyłóż do oka i patrząc przez przerwę w garści między palcami wyobraź sobie, że odkrywasz właśnie siódmą planetę, jak zrobił to William Herschel, który ogłosił odkrycie planety 13 marca 1781r. Zrobił to za pomocą swojego teleskopu, ale dla porównania trudności, prezentowany tu model Urana powinien mieć wielkość główki od szpilki…
